Proszę, zmieńcie opis! Akcja rozgrywa się tuż przed Świętem Trzech Króli, które Hiszpanie obchodzą huczniej i z większym namaszczeniem, niż Boże Narodzenie :-)
A poza tym: to ciepła opowieść o relacjach międzyludzkich, przyjemne kino, polecam.
W pełnej magii Barcelonie splata się ze sobą sześć historii miłosnych. Carles i Laura po wielu staraniach wreszcie zostali rodzicami. Uświadamiają sobie, że opieka nad dzieckiem nie jest łatwą sprawą.