Na połnocy Finlandii w mieście Oulu trzydziestu mężczyzn w gumowych krawatach wykrzykuje marsze patriotycze, fragmenty prawa międzynarodowego, hymny i... piosenki dziecięce. Pieczę nad programem i szalonymi pomysłami chóru sprawuje żelazną ręką dyrygent Petri Sirvio. Ich koncerty to spotkanie z zupełnie niecodzienną ekspresją
Jeden z najlepszych dokumentów, jakie udało mi się obejrzeć w tym roku i w ogóle jedne z lepszych filmów. Na pierwszy rzut oka jest „portret” nietypowego chóru męskiego. Owa nietypowość polega na tym, że chór ten niczego nie śpiewa, a wykrzykuje głównie hymny państwowe ale też na przykład preambuły...
Bardzo dobry dokument. Ładne zdjęcia. Formalnie - historia chóru opowiedziana nielinearnie, z ciekawymi wstawkami bardzo historycznymi, przez co film zyskuje dużo w sensie artystycznym. Na początku można odnieść wrażenie, że tego śpiewo-krzyku nie da się znieść, jednak jak się okazuje dzięki sprytnej konstrukcji...