Film nierówny - zdecydowanie lepsza druga część,bo początek był delikatnie irytujący momentami.W sumie niezła satyra na tych wszystkich lemingów,którzy bezrefleksyjnie łykają wszystko to co usłyszą w TV lub to co im wcisną "elity" - w miarę przyjemnie się to oglądało,ale zabrakło mi tu takiego świetnego klimatu końca świata jaki był chociażby w "Melancholii".Na plus -fajny pomysł z tą tabletką,oraz kilka ciekawszych scen.Na minus - słabo napisane dialogi(często zwykłe bla,bla o niczym) oraz niezbyt sympatyczne to całe towarzystwo - jakoś ciężko było mi się z nimi utożsamiać.