Po tym zakalcu przeszła mi ochota na pizzę - film na poziomie naszych polskich komedii romantycznych,albo jeszcze gorszy.Ale dałem się nabrać tym pozytywnym recenzjom poprzedników na filmweb.Spodziewałem się lekkiej,miłej i ciepłej komedyjki,a dostałem 1,5 godziny kompletnie nie śmiesznej i mało ciekawej historyjki,którą momentami ogląda się z zażenowaniem.Powiem szczerze - dawno nie oglądałem komedii,podczas której nie uśmiechnął bym się ani razu - a tu niestety tak było.Mało tego - humor jest po prostu żenujący momentami,dialogi są katastrofalne na poziomie słabej telenoweli,postacie są "papierowe",ten cały związek głównych bohaterów jest ukazany bez jakichkolwiek emocji,kompletnie nie czuć chemii między nimi - wszystko to po prostu męczy widza.Dałem trzy gwiazdki tylko ze względu na ładne,żywe,kolorowe zdjęcia,oraz śliczną Roberts w obsadzie - ją mogę oglądać w najgorszym badziewiu.
Dokładnie miałam takie same odczucia. Zażenowanie i zdziwienie,że w ogóle można takie sceny napisać,a później jeszcze je zekranizować. Dwie takie sceny wytrzymałam. Przy trzeciej wyłączyłam film, bo już dłużej nie umiałam. Podziwiam,że wytrzymałeś :D