Guy Cihi tak zagrał jamesa ciałem i głosem, że nie przypomina on postać komputerową, tylko prawdziwego człowieka. szkoda, że rola w sh2 była jego jedyną.
Dokładnie, bez niego SH2 nie byłby tą samą grą.
szkoda tylko, że model postaci w grze był trochę szpetny - James miał wyjątkowo dziwaczną twarz w nim. Natomiast w cutscenkach prezenotwał sie jak powinien :)
(no ale wszystkie postacie prawie tak miały...)
To SH 2 nie będzie tą samą grą, ponieważ w zremasterowanej wersji głosów udzielają inni aktorzy:
http://www.youtube.com/watch?v=UV_NC4JGntM&feature=related